Co miało wydarzyć się w 2 sezonie

Sprawą oczywistą jest, że 2 sezonu nie będzie, ale jednemu z  portali internetowych udało się dotrzeć do scenarzysty, który szczegółowo opisał, co miało się w nim wydarzyć!
Złe wiadomości dla fanów Romery, prawie dobre dla fanów  Graylor. Zaskakujące wydarzenie między Teri Romanem! Zmiany w sektorze. Dowiadujemy się komu nie było dane przeżyć finału. Prawie wszystko nie tak, jak sobie ro wyobrażaliśmy! Zobaczcie sami. Krótko streściłam wam ten wywiad. (Odpowiedzi są zwięzłe i niedosłowne)
 + przepraszam was za błędy, ale wywiad jest długi, a chciałam żeby jak najszybciej do was dotarł :)

 

Nie wszyscy umarli, prawda?
Nie, oni  tylko stracili przytomność przez nadawany sygnał. Kilkoro jest rannych, ale prawie nikt nie umarł. Nawet Grayson przeżył!
Czyli jednak są ofiary śmiertelne?
Są dwie. Zoe, co jest oczywiste. Oraz dziecko Taylor, co było wynikiem wypadku samochodowego. 
Co by się wydarzyło w premierowym odcinku 2 sezonu?
Chcieliśmy przenieść akcje o 3 miesiące. Zobaczylibyśmy rząd próbujący zatuszować, to co się stało. Ludzie nie wiedzą, że był to  sygnał do statków szykujących się na wojnę. Rząd dał wszystkim do zrozumienia, że był to atak terrorystyczny za który są odpowiedzialni The Trags, którzy wydostali się z sektora. Program integracyjny został zawieszony. 
[...]
W sektorze jest jeszcze gorzej. Wygląda jak jeden z dystryktów w Igrzyskach Śmierci. Ich mieszkania są ja cele więzienne. Rząd przesłuchuje niektórych Atrian, a po tych przesłuchaniach słuch po nich ginie. Pojawiają się nawet publiczne egzekucje, co ma być wiadomością dla nadlatujących statków. 
Dowiadujemy się, że następna w kolejce do  egzekucji jest Teri, więc Roman i Drake muszę współpracować, by ją uwolnić.
Na Ziemi miałyby się też pojawić małe statki, które mogłyby zmienić klimat i temperaturę na Ziemi. Ich plan, to zmiana Ziemi w Atrię - wodny świat - taki, który by uniemożliwił przeżycie ludziom. 
Zanim Roman i Drake odkrywają ten plan, Roman zostaje złapany przez rządowego strażnika i jest zmuszony zawrzeć z nim układ w zamian za życie Teri. Ma on pomóc znaleźć dowódce Atraia, jednak nie wie, że jest nim ojciec Teri. 
A co z Emery?
Emery jest na celowniku rządu. Pojawiają się w jej domu i zabierają ją na przesłuchanie wraz z rodziną, jednak jej tata pomaga jej uciec. Staje się zbiegiem. Jest wrogiem stanu, a jej zadaniem na sezon jest oczyszczenie imienia i pozbycie się dowódcy rządu. 
Mamy okazję ujrzeć Emery w innym świetle. To dla niej trudne zadanie - usunięcie rządu. Zaangażuje w to wszystkich swoich przyjaciół.
Grayson, używając swoich znajomości, znajduje jej miejsce,  by mogła w nim mieszkać.
A co z pozostałymi?
Grayson: Żyje. Moglibyśmy pokazać go w szpitalu z obwiniającą siebie o wszystko Emery. Mogłaby być częścią jego procesu leczenia. Mogliby się do siebie zbliżyć. 
Julia: Moglibyśmy zobaczyć efekty uboczne wynikające z obecności cypru i krwi Romana w jej ciele. Chcieliśmy zrobić tak, że mogłaby czuć to, co on nieważne, gdzie by był. Byłaby to interesująca relacja, ale w żadnym wypadku romantyczna!
Lukas: Stałyby się atny-Atrianinem. Wszystko byłoby spowodowane obecnością czarnego cypru w jego organizmie.
Taylor (oraz Draylor): Niestety traci swoje dziecko i razem z Drakem musi się po tym pozbierać. Uwalnia to w nich gniew, ale jest też coś, za co chcą walczyć. Taylor wciąż ma w sobie trochę Atriańskiego DNA, co sprawia że jest super-silna. Zobaczylibyśmy kilka świetnych scen, w których Drake uczyłby ją, jak być wojowniczką. 
Julia i Eric: Julia i Eric zdecydowanie zostają razem? Jak na dwójkę bohaterów, gdzie jedno było pro-Artiańskie, a drugie anty-Atriańskie trzeba było ich trochę zmiksować. Świetnie byłoby się dowiedzieć, jakie kierują nimi uczucia po tym koszmarze. Julia pewnie przestałaby tak wspierać Atrian. Zaczęłaby być bardzie ostrożna i może to właśnie Eric przekonywałby ją, że wszystko będzie dobrze w tej kwestii. 
Roman i Teri: By w sektorze zapanował pokój dla Ter i Romana były zaplanowane zaręczyny! Na początku oboje się opierają, ale zaczynają dostrzegać, jak dobrze wpłynęłoby to na ich ludzi, gdyby zobaczyli Teri - córkę dowódczyni The Trags oraz Romana- syna Noxa zjednoczonych. Pomiędzy nim zawsze COŚ było nawet, gdy do obrazka dołączyła Emery. 
Na koniec jeszcze o Romery? Czy na końcu byliby  razem?
To, co powiem może być trochę kontrowersyjne. Oni potrzebują siebie nawzajem, żeby ratować świat i może to właśnie by się stało, jednak to nie znaczy, że są sobie przeznaczeni. Czas jaki ze sobą spędzili był potrzebny, żeby uratować swoje światy. 
Zawsze chciałam, żeby Emery była na końcu z Graysonem. Z Romanem są te komplikacje związane z jego przeznaczeniem, czyli bycie  liderem Atrian. Dla mnie na końcu mieli być Emery i Grayson oraz Teri i Roman. 

Ja nie mogłam uwierzyć w to, co czytałam. Roman i Emery nie byliby na końcu razem?! Jak to w ogóle możliwe???? I Roman zaręczony z Teri? Chociaż to mi nie przeszkadza tak bardzo jak Emery Grayson. 
Za to sceny Draylor i nauczenie jej walki mogłyby być genialne!!! 
Julia i Eric nadal, jako para, to kolejne świetne posunięcie.
I działania rządu też mogłyby być świetnym wątkiem.

Co wam się najbardziej nie podoba w tej wizji. A jaki wątek byłby najlepszy. Co was najbardziej zaskoczyło? Piszcie piszcie piszcie. 

No dobra. Teraz to już na pewno ostatni wpis na tym blogu, no bo co jeszcze mogłoby się pojawić. Te wyznanie scenarzystki, to chyba już definitywny dowód na to, że drugi sezon nie powstanie choćby nie wiem co. Kto kupiłby serial, którego fabuła została zdradzona. Zresztą nawet przed tym trudno było się łudzić, więc baaardzo się cieszę, że wiemy co się miało wydarzyć :)
 
Źródło: www.zap2it.com