Promo 1x11

Gdy tłumaczyłam ten filmik wczoraj nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Mam wrażenie, że będzie to jeden z zabawniejszych odcinków, jak nie najzabawniejszy. Myślałam, że sytuacja w jakiej jest Taylor (ci, co czytają spoilery wiedzą o co chodzi, a ja nie chcę za dużo zdradzać) sprawi, że zrobi się poważnie, a tu chyba mała niespodzianka. Tych, którzy chcą wiedzieć, co się wydarzy zapraszam dalej :)

Emery: Gdy łzy Atraińskiej kobiety świecą, oznacza to, że spodziewa się
Taylor: Spodziewa się czego?
Emery: Jesteś w ciąży.
X: [?]
Drake: Twój wujek chciał cię zaatakować, Vega chce wyeliminować każdego człowiek jakiego znamy. Powinniśmy ich usunąć jako pierwszych 
Roman: Oboje?
Taylor: Czy to właśnie mi się stanie? Nosze w swoim brzuchu zmutowane dziecko.

Teraz już wszyscy wiedza o czym bredziłam we wstępie :D Też macie wrażenie, że wszystko, co będzie związane z tym dzieckiem będzie raczej zabawne, a przynajmniej ze strony Taylor, bo Drake może się trochę załamać :D
Mam też takie dziwne przeczucie, że coś  nie gra w tej całej historii i nas scenarzyści mogą jeszcze zaskoczyć. W końcu sama Emery powiedziała, że sprawa świecących łez dotyczy Atriańskich kobiet, a nie ludzi.
Szkoda, że nie ma żądnych ujęć z tej szkolnej imprezy. Myślałam, że na niej skupi się odcinek.

Co sądzicie o sytuacji w jakiej jest Draylor oraz małym planie zemsty wymyślonym przez Drake'a, żeby odegrać się na Castorze w Vedze?

Kto nie może się doczekać tak jak ja? :D